Jak powiedział włoski pisarz Erri de Luca, „każdy poranek to zmartwychwstanie”, natomiast zgodnie ze znaną mądrością ludową „kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje”. Okazuje się, że powiedzenia te to nie tylko czcze słowa – są prawdziwe i sprawdzone. Wstawanie o wczesnej porze jest zwyczajem ludzi dobrze zorganizowanych, takich, którzy czerpią radość z życia, leży też często u podstaw sukcesu znanych osób.
Jakie są więc zalety bycia rannym ptaszkiem?
Doświadczenie ciszy
Wstawanie rano, przed innymi, ma przede wszystkim ten plus, że pozwala na skuteczne wyciszenie się przed rozpoczęciem nowego dnia. Nasze otoczenie jest o takiej porze wolne od odgłosów i hałasu codziennego zabieganego dnia – nie słychać jeszcze sąsiadów zza ściany ani jazgotu samochodów i komunikacji miejskiej, wożących ludzi do pracy. To doskonały – a dla niektórych jedyny w ciągu dnia – moment na to, by w spokoju zaplanować czekające nas zadania, bez pośpiechu wypić ziołową herbatę, poczytać książkę lub np. pomodlić się.
Niespieszne śniadanie
Śniadanie uznaje się za główny posiłek w trakcie całego dnia – jest niezbędne do tego, żeby nie brakowało nam energii do działania. Zaniedbując je, np. z powodu pośpiechu i braku czasu, najprawdopodobniej zjemy za dużo i niezdrowo w kolejnych godzinach. Tymczasem dzięki wczesnemu wstawaniu zyskujemy przestrzeń na spokojne i niespieszne przygotowanie, a następnie zjedzenie pożywnego śniadania. Przyniesie nam to takie korzyści, jak większa produktywność i lepsza wydajność naszego organizmu w ciągu całego dnia.
Ćwiczenia o poranku
Jeśli zależy nam na dobrym samopoczuciu i dobrej formie ciała i umysłu, osiągniemy je dzięki porannemu treningowi. Takie ćwiczenia pozwolą dotlenić nasz organizm, poprawią też krążenie krwi – będzie to więc pełen energii i entuzjazmu start w nowy dzień. Wypoczęci po całonocnym odpoczynku zdecydowanie lepiej sprostamy wysiłkowi. Co więcej, decydując się na aktywność fizyczną na początku dnia, mamy gwarancję, że nie zrezygnujemy z niej np. z powodu braku sił lub niezaplanowanego spotkania po pracy.
Większa produktywność
Rano jesteśmy wypoczęci, zarówno na ciele, jak i umyśle, dlatego jest to najbardziej produktywna pora dnia. Zaraz po przebudzeniu mamy głowy pełne kreatywnych pomysłów i nowych inspiracji. Łatwiej i szybciej jest nam przyswajać i przetwarzać nowe informacje, jesteśmy w większym stopniu efektywni. Wykonując różne swoje zadania wcześniej, zyskujemy popołudnia i wieczory np. dla najbliższych lub na odpoczynek i hobby.
Brak korków
Godziny szczytu to zazwyczaj gwarancja stania w korkach. Tymczasem wstając o poranku, wcześniej wyjedziemy do pracy, co pozwoli nam uniknąć tego problemu, a co za tym idzie stresu. Co więcej, uda nam się zaoszczędzić na paliwie. Przy dogodnej pogodzie możemy też zdecydować się na dojazd do pracy rowerem – dodatkowy atut takiego rozwiązania, to zrobiony przy okazji poranny trening.
Challenge „Zalety wczesnego wstawania”
Korzyści korzyściami, jednak wielu z nas trudno jest zmusić się do wczesnego wstawania. Dla większej i lepszej motywacji proponujemy więc przystąpienie do naszego wyzwania. Dla ułatwienia podajemy sprawdzone sposoby na bezproblemowe pobudki o poranku.
Regularny tryb życia
Dobrze jest ustalić sobie swój rytm dnia, tj. codziennie budzić się i kłaść spać o tej samej porze, także w weekend. Jako dorośli potrzebujemy przeciętnie 7-8 godzin snu dla pełnej regeneracji. Być może więc, chcąc wstawać np. o 5:00, będziemy musieli zasypiać już około 21:00-22:00. Jeżeli do tej pory funkcjonowaliśmy jak przysłowiowe nocne sowy, koniecznie powinniśmy jednak pamiętać, że takie zmiany wymagają czasu. Nasz organizm nie jest w stanie przestawić się na nowy tryb w ciągu jednego dnia. Przygotujmy się, że będzie to raczej długotrwały proces.
Prawidłowe odżywianie się
Prawidłowe odżywianie się to i regularnie spożywane posiłki. Dopilnujmy, by były zdrowe, tj. bogate w kluczowe dla naszego dobrego samopoczucia i funkcjonowania organizmu witaminy i minerały. Dla właściwej higieny naszego snu, a także łatwiejszego wstawania o poranku, nie kładźmy się spać z pełnym żołądkiem – nasz ostatni posiłek powinien mieć miejsce najpóźniej 2 godziny przed udaniem się do łóżka.
Zaniechanie czynności utrudniających zaśnięcie
Jest nam trudniej zasnąć, a co za tym idzie wcześniej wstać następnego dnia, jeśli przed udaniem się na nocny spoczynek wykonujemy określone czynności. Do przykładowych należy długa ekspozycja na emitowane przez smartfony, komputery czy np. tablety światło niebieskie oraz stosowanie różnego rodzaju używek.
Dźwięk budzika
Jeżeli dźwięk naszego budzika drażni nas i irytuje, koniecznie zmieńmy melodię na inną, tj. przyjemniejszą dla ucha. Warto, by była ona energetyczna i pozytywnie nastrajała nas na nowy dzień.
Rezygnacja z funkcji drzemki
Wydaje się nam, że dodatkowe 5 czy 10 minut snu sprawi, że wstaniemy bardziej wypoczęci. Na podstawie badań stwierdzono jednak, że drzemka nie tylko nie wiąże się z pozytywnymi efektami, ale wręcz nam szkodzi. Nagłe wyrwanie ze snu wpływa negatywnie na pracę naszego układu nerwowego i hormonalnego, przyczyniając się do większego rozdrażnienia i senności.
Budzik daleko od łóżka
Dobrą i sprawdzoną metodą na wczesne wstawania jest postawienie budzika w dużej odległości od łóżka, tak, żeby do jego wyłączenia nie wystarczyło samo sięgnięcie ręką. Wtedy wstać musimy w dosłownym znaczeniu tego słowa, by wychodząc z pościeli, wyłączyć dźwięk pobudki. Ważne jest jednak, żeby potem nie kłaść się na powrót do łóżka, tylko przejść do swoich porannych rytuałów.
Zasłane łóżko
Dobrze jest nabrać zwyczaju ścielenia łóżka zaraz po wstaniu. Jest to szczególnie pomocne w przypadku tych z nas, którzy pracują w systemie zdalnym, z domu. Rozgrzebana, niezasłana pościel tylko kusiłaby nas do powrotu pod ciepłą kołdrę.
Otwarcie okna
Kolejna rzecz do zrobienia zaraz po wstaniu, to otwarcie okna. Pozwoli to przewietrzyć sypialnię, ale przede wszystkim dotleni nas na rozpoczęcie nowego dnia. Świeże powietrze wspaniale rozbudzi i doda energii.
Mała rozgrzewka
Kilka prostych ćwiczeń ułatwi nam rozbudzenie się. Wystarczy poświęcić kilka minut na przysiady, skłony czy np. pajacyki, żeby nasz umysł oczyścił się, a układ krwionośny wzmocnił. Taka gimnastyka to też niezawodny sposób na zgubienie nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Motywujący cel
Warto wyznaczyć sobie cel lub poranny rytuał, który zmotywuje nas do wstania o poranku. Zapewnijmy sobie odrobinę przyjemności, np. porcję zdrowia w postaci świeżo wyciśniętego soku czy ulubionej rannej audycji radiowej.
Gotowi do wyzwania? Trzymamy kciuki! Przekonajmy się na własnej skórze, ile da nam witanie dnia o poranku.
Źródła:
- https://businessinsider.com.pl/rozwoj-osobisty/zdrowie/dlaczego-warto-wstawac-wczesnie-i-jak-sie-tego-nauczyc/2t56me9
- https://selene.pl/problemy-ze-wstawaniem-rano-jak-sie-ich-pozbyc,31,34
- https://businessinsider.com.pl/rozwoj-osobisty/zdrowie/dlaczego-warto-wstawac-wczesnie-i-jak-sie-tego-nauczyc/2t56me9
- https://www.gowork.pl/blog/jak-wczesnie-wstawac-niezawodne-sposoby-na-poranna-pobudke/#google_vignette
