O Zdrowie Dbaj

Zdrowie psychiczne a aktywność społeczna i wolontariat

„Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”

– Dzieje Apostolskie 20,35 (BT)

Trudno się z tym zdaniem nie zgodzić, bo ileż to razy obdarowując kogoś i widząc uśmiech, wdzięczność, sami nie poczuliśmy tej radości? I nie zawsze muszą to być materialne podarunki, bo tak naprawdę to, co bezcenne, jawi się w ofiarowanym bezinteresownie czasie, wsparciu czy pomocy. To również jest dawanie – dawanie siebie.

Od wieków ludzie intuicyjnie czuli, że dzielenie się z innymi przynosi głębsze i trwalsze zadowolenie niż same otrzymywanie. Współczesne badania dostarczają empirycznych dowodów na istnienie wrodzonego mechanizmu czystego altruizmu. Zarówno małe dzieci, jak i dorośli w ekstremalnych sytuacjach wykazują, że pomoc innym przynosi autentyczną radość i satysfakcję, potwierdzając głęboko zakorzenioną potrzebę działania na rzecz innych.

Dobro wpisane w geny?

Radość z pomagania innym rzeczywiście jest głęboko zakorzeniona w ludzkiej naturze, co potwierdzają różnorodne badania naukowe. Badanie opublikowane w „PLoS One” wykazało, że dzieci poniżej 2 roku życia są szczęśliwsze, gdy dają cukierki innym, niż gdy same je dostają. To odkrycie sugeruje, że już od najmłodszych lat ludzie odczuwają radość z dzielenia się i pomagania innym, co może wskazywać na wrodzony mechanizm czystego altruizmu.

Dodatkowo, badania prowadzone przez zespół pod kierunkiem dr. Davida Randa z Yale University, które analizowały 50 przypadków uznanych za cywilne bohaterstwo, takie jak ratowanie życia w pożarze czy reanimacja w niebezpiecznych warunkach, wykazały, że większość osób narażających swoje życie w takich sytuacjach działała instynktownie. Decyzje te były podejmowane bez dogłębnej analizy szans powodzenia czy przewidywania konsekwencji. Podobne mechanizmy można zaobserwować u rodziców, którzy instynktownie stają w obronie swoich dzieci [1].

Te badania wskazują, że altruizm może być wrodzonym aspektem ludzkiej natury, manifestującym się zarówno w codziennych gestach, jak i w ekstremalnych sytuacjach wymagających natychmiastowego działania.

Pomaganie a zdrowie psychiczne

Zdrowie psychiczne jest jednym z najważniejszych elementów ogólnego dobrostanu człowieka, ponieważ wpływa na wiele obszarów naszego życia. Co ciekawe, aktywność społeczna i wolontariat naturalnie związany z pomaganiem odgrywają istotną rolę w kształtowaniu zdrowia psychicznego, przynosząc korzyści zarówno indywidualne, jak i oczywiście społeczne. A jaki konkretnie jest wpływ aktywności społecznej i wolontariatu na zdrowie psychiczne oraz mechanizmy, które stoją za tymi zjawiskami?

Korzyści zdrowotne wynikające z aktywności społecznej i wolontariatu

  1. Redukcja stresu i poprawa nastroju – regularne angażowanie się w aktywności społeczne może prowadzić do zmniejszenia poziomu stresu i poprawy ogólnego samopoczucia. Kontakty społeczne i wspólne działania wzmacniają poczucie przynależności i wsparcia społecznego, co przekłada się na lepsze zdrowie psychiczne.
  2. Wzrost poczucia własnej wartości – działalność wolontariacka i aktywność społeczna mogą zwiększać poczucie własnej wartości, ponieważ dają poczucie spełnienia, pozwalają osiągać cele, a także otrzymywać uznanie ze strony innych.
  3. Zmniejszenie ryzyka depresji – osoby zaangażowane w wolontariat mają mniejsze ryzyko wystąpienia depresji. Regularne kontakty społeczne i aktywność fizyczna, które często towarzyszą wolontariatowi, mogą działać jak naturalne antydepresanty. A ciągłe kontakty z ludźmi, nierzadko chorymi, budzą współczucie, sprawiając, że automatycznie przestajemy wyolbrzymiać własne problemy.

Idąc za początkowym cytatem, można powiedzieć, że to właśnie wtedy, kiedy sami doświadczamy problemów w życiu, warto oddać się różnym formom pomocy innym. Dzięki temu mamy szansę dostrzec, że faktycznie można zrobić coś dobrego pomimo własnej, trudnej sytuacji.

  1. Stymulacja intelektualna – udział w różnych formach aktywności społecznej i wolontariatu może stymulować intelektualnie poprzez organizowanie różnych warsztatów, spotkań, a także bycie w ciągłym skupieniu. To pomaga w utrzymaniu sprawności umysłowej i zapobiega osłabieniu funkcji poznawczych związanemu z wiekiem.
  2. Aktywność fizyczna – wiele form wolontariatu, zwłaszcza te związane z pracą na świeżym powietrzu lub pomocą fizyczną, wiąże się z aktywnością fizyczną. Regularny ruch jest jednym z najskuteczniejszych sposobów na poprawę zdrowia psychicznego.
  3. Poczucie celowości – angażowanie się w działania, które mają na celu pomoc innym, daje poczucie sensu i celowości w życiu. To może znacząco wpłynąć na poprawę nastroju i ogólne zadowolenie z życia. Mając poczucie misji, łatwiej żyć, ponieważ – mówiąc kolokwialnie – wiemy, po co wstajemy z łóżka. To jest wiedza dająca poczucie, że możemy zrobić coś wspaniałego dla świata i że jesteśmy potrzebni.

Przykłady aktywności społecznej i wolontariatu

„Przez większość historii ludzkości żyliśmy w grupach, a częścią bezpieczeństwa i natury grup było pomaganie sobie nawzajem i pielęgnowanie się nawzajem”

– Patch Adams

Możliwości wolontaryjne są ogromne. Szczególnie w dzisiejszych czasach jest łatwiej, ponieważ nawet internetowo, nie wychodząc z domu, możemy wiele zdziałać. Wszystko zależy, w czym się najlepiej czujemy. Wolontariat w organizacjach charytatywnych obejmuje pomoc w schroniskach dla bezdomnych, udział w kampaniach społecznych oraz wsparcie dla osób starszych czy niepełnosprawnych. Z kolei aktywność w klubach i stowarzyszeniach może polegać na udziale w lokalnych klubach i stowarzyszeniach kulturalnych, sportowych lub edukacyjnych. Następnym przykładem są działania na rzecz środowiska – to wolontariat w projektach związanych z ochroną przyrody, takich jak sprzątanie parków, sadzenie drzew czy edukacja ekologiczna.

Niedoszły samobójca najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi

„Po trzeciej, ostatniej próbie samobójczej, po moim buncie przeciwko sztucznemu amerykańskiemu światu, opanowanemu przez fałsz i rasizm, powiedziałem sobie: Głupku, nie powinieneś się zabijać, lecz zostać rewolucjonistą miłości”

– Patch Adams

Patch Adams, główny bohater filmu „Patch Adams”, zostaje przedstawiony widzom w jednym z najbardziej dramatycznych momentów swojego życia. Ma za sobą nieudaną próbę samobójczą i obecnie przebywa w szpitalu psychiatrycznym, gdzie zmaga się z głęboką depresją i poczuciem bezsensu. W tym trudnym okresie zaczyna dostrzegać, że sytuacja innych pacjentów jest równie trudna jak jego własna, a ich cierpienie i samotność są przytłaczające.

W trakcie pobytu w szpitalu Patch odkrywa, że śmiech, dystans do samego siebie oraz poczucie humoru mogą mieć potężne działanie terapeutyczne. Zauważa, że wśród formalności i sztywności systemu medycznego, który często jest pozbawiony empatii i ludzkiego podejścia, potrzeba czegoś więcej niż tylko medycyny konwencjonalnej. Patch, dostrzegając ludzkie potrzeby na poziomie emocjonalnym, zaczyna wykorzystywać swoje wrodzone poczucie humoru, aby rozśmieszać innych pacjentów. Odkrywa, że jest to jego szczególny dar – zdolność do przynoszenia radości i ulgi w cierpieniu poprzez… śmiech.

W ten sposób wprowadza do ponurego i sterylnego środowiska szpitala element ludzkiego ciepła i radości. Widzi, że nawet krótki moment radości może przynieść ulgę i poprawić samopoczucie osób cierpiących na różne choroby.

Jego wspaniałe techniki pracy z pacjentami – a może bardziej trafnie mówiąc, z braćmi i siostrami w potrzebie – sprawiły, że nie tylko oni zaczęli czuć się lepiej. Patch również wyszedł z głębokiej depresji, stając się szczęśliwym człowiekiem, niosącym radość i nadzieję. Jego historia jest wspaniałym przykładem na to, że nawet jeśli sami doświadczamy przytłaczających problemów i wydaje nam się, że znaleźliśmy się w sytuacji bez wyjścia, której jedynym rozwiązaniem wydaje się być koniec, to jednak można odnaleźć drogę do szczęścia. Kluczem do tego jest szczera pomoc i miłość do ludzi.

Patch pokazuje, że najważniejsze w życiu jest to, by dostrzegać drugiego człowieka i być gotowym do niesienia pomocy, nawet w najprostszych formach, takich jak uśmiech czy dobre słowo. To właśnie dzięki takiej postawie można znaleźć prawdziwe szczęście i spełnienie, niezależnie od własnych trudności.

Natalia Tatarczuch
(Socjolog&Coach)

Przypis

1. https://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/emocje/dawanie-sprawia-wiecej-radosci-niz-otrzymywanie-poznaj-aa-VNp8-sDKK-Soct.html

Scroll to Top
Skip to content