Nr konta bankowego: 91 1750 0012 0000 0000 4090 2589 biuro@ozdrowiedbaj.pl

Żyjemy w czasach nieustannej produktywności, kiedy każda chwila, w której nic nie robimy, uważana jest za marnowanie czasu. Pojęcie nudy budzi więc najczęściej negatywne skojarzenia – próbujemy za nic do niej nie dopuścić. Tymczasem okazuje się, że jest potrzebna. Jak wykazały prowadzone przez psychologów na całym świecie badania, nuda doskonale wpływa na rozwój kreatywności. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że prowadzi do szczęścia i nauki – oczywiście wtedy, gdy dobrze ją wykorzystamy.

W trosce o przyszłość naszych dzieci skutecznie zapełniamy im czas, wożąc je w ciągu roku szkolnego z zajęć na zajęcia, a tym samym odbierając szansę na jakiekolwiek twórcze działanie. Najczęściej są to języki obce oraz zajęcia sportowe i artystyczne. Robi tak prawie połowa rodziców. Kiedy przychodzą wakacje, zagospodarowujemy czas naszych pociech obozami tematycznymi. Bez względu na to, czy chodzi o wyjazd językowy, żagle czy np. piłkę nożną, liczy się to, że na każdym z nich dzień jest stricte zaplanowany, ułożony od rana do wieczora i ściśle realizowany. Wszystko aranżuje się tak, by dziecko przypadkiem nie doświadczyło nudy. Tymczasem, jak twierdzą psychologowie dziecięcy, stan ten jest dla dzieci nie tylko dobry, ale i potrzebują go one na różnych etapach swojego rozwoju. Nuda umożliwia im kontakt ze sobą, w tym ze swoimi mocnymi stronami i ograniczeniami, ponadto uczy samodzielności. Bez tej ostatniej dzieciom będzie towarzyszył lęk i niepokój wobec każdej nowej rzeczy – obawa, że im się ona nie uda.

 

Definicja

Zgodnie ze słownikową definicją nuda jest uczuciem przygnębienia, zniechęcenia spowodowanego bezczynnością, monotonią życia. Potocznie i najbardziej powszechnie określa się ją jako znużenie czymś, brak rozrywki, zajęcia. Wbrew pozorom stan taki może dawać dobre rezultaty w procesie rozwoju dziecka – pod warunkiem, że pozwolimy mu na  nicnierobienie.

 

Nuda a twórcze rozwiązania

Mimo że nuda zyskała konotacje negatywne, można spojrzeć na nią również z innej strony – jako na stan, który prowadzi do powstawania twórczości. Współczesne dzieci mają maksymalnie wypełniony czas. Planuje się im zarówno dzień, jak i miesiąc, a czasem nawet rok. I choć zajęcia dodatkowe nie są czymś złym, dobrze jest zachować w tym umiar. Przeładowanie nimi dnia dziecka odbierze mu sposobność do namysłu nad tym, co jest według niego godne uwagi, co warto byłoby zrobić. Co więcej, zabierze mu czas potrzebny na regenerację i odpoczynek. W tym rozumieniu nuda umożliwia dziecku zatrzymanie się i wyciszenie, dostrzeżenie tego, co dzieje się tu i teraz.

Stan znudzenia sprzyja kontemplacji. Dzieci zyskują wtedy czas na myślenie, w tym poddawanie w wątpliwość ogólnie przyjętych rozwiązań, np. społecznych czy związanych z nauką i techniką. Stanowi to dla nich pole do zastanawiania się i stawiania pytań, a ta ciekawość świata i poszukiwanie mają z kolei istotne znaczenie w formowaniu się ich tożsamości. Można więc powiedzieć, że nuda pozwala dziecku lepiej poznać siebie.

 

 

Nuda a samodzielność

Współczesnym dzieciom nie brakuje bodźców, niemniej jednak dobrze jest również zachęcać je do uważności i wyciszenia. Często za najważniejszą kwestię uważa się to, żeby w życiu dziecka działo się jak najwięcej, tymczasem istotny jest także czas, który ma ono tylko dla siebie oraz sposób, w jaki go wykorzysta. Warto, żeby od czasu do czasu dzieci same wymyśliły, jak chcą go spożytkować. Nudząc się, zaczynają stawiać sobie pytania o to, co chcą robić czy np. co lubią. Kluczowe znaczenie ma poszukiwanie odpowiedzi na tego typu kwestie, skutkuje ono bowiem uświadomieniem sobie przez nasze pociechy, co je tak naprawdę interesuje. Co bardzo ważne, uczy to również samodzielności, ponieważ dziecko samo decyduje, czym zajmie się w swoim wolnym czasie. To ostatnie nie jest prostą decyzją, jeśli więc młody człowiek napotyka problemy w określeniu aktywności, która da mu  przyjemność i satysfakcję, możemy służyć mu podpowiedzią. Godnym polecenia rozwiązaniem jest wspólne utworzenie listy zadań, które są według dziecka interesujące i które będzie mogło wykorzystać w sytuacji znudzenia.

Warto pamiętać, że wspólne z dzieckiem szukanie rozwiązań, a tym samym naprowadzanie go na to, czym może się zająć w czasie wolnym, jest czym innym niż decydowanie za niego. Zastępując własne decyzje młodego człowieka swoimi, zakłócamy jego naukę autonomii, która jest istotną częścią życia dziecka.

 

Co robić?

Co możemy zrobić, gdy nasze dziecko się nudzi? Otóż dobrze jest nic nie robić, a zamiast tego dać młodemu człowiekowi przestrzeń na pomyślenie. Warto zostawić mu przedtem kilka wskazówek odnośnie tego, jak może wykorzystać okoliczności, w których odczuwa nudę. W sytuacji, gdy dziecko oczekuje, że wymyślimy za niego, jak ma zagospodarować swój wolny czas, nie przedstawiajmy mu gotowego rozwiązania. Spróbujmy odwrócić pytanie i zagadnąć je, czy ma jakieś pomysły na to, żeby się nie nudzić. To dziecko się nudzi, nie my, w związku z tym to ono samo powinno się zastanowić nad tym, czym ma ochotę się zająć, co mu sprawia przyjemność. Interesującym rozwiązaniem może być również… ponudzenie się razem z nim. Pozwoli to dziecku oswoić się z nudą, co więcej, zbliży nas do siebie. Kto wie, może wyjdzie wtedy na jaw, że właśnie o to chodziło – że nasza pociecha potrzebowała wspólnie spędzonego czasu, rozmowy i pobycia z nami. Wesprzyjmy dziecko w docenieniu stanu nicnierobienia.

 

Warto oswoić młodego człowieka z nudą, wyjaśnić, że nie jest wcale taka zła i że może mu ona pomóc. Dobrze jest powstrzymać się przed wyręczaniem go i podawaniem gotowych pomysłów na to, co może zrobić, kiedy jest znudzone. Niech dziecko samo pogłówkuje i dojdzie do tego, co ma ochotę w danym momencie zrobić. Nuda prowadzi do twórczych rozwiązań – wystarczy, że młody człowiek otworzy głowę i poszerzy horyzonty. Postarajmy się polubić nudę i swoim przykładem nauczyć takiego podejścia dzieci.

 

 

Źródła:

  • https://www.csr.org.pl/blog/pozwol-dziecku-na-nude-a-moze-przyjdzie-mu-do-glowy-to-co-naprawde-lubi-robic
  • https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/809382,pozwolmy-dzieciom-sie-nudzic-dla-ich-dobra.html