Nr konta bankowego: 91 1750 0012 0000 0000 4090 2589 biuro@ozdrowiedbaj.pl

Pogoda o każdej porze roku bywa kapryśna. Kiedy tylko temperatura spada, mamy nawyk szczelnego zamykania okien, zwłaszcza jeśli panuje akurat sezon przeziębień, grypy i anginy. Jednak przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach przez dłuższy okres czasu nie tylko nie pomoże nam zachować zdrowia, ale może mu wręcz zaszkodzić. Zbyt suche, ale i zbyt wilgotne powietrze wpływa zdecydowanie negatywnie na nasz organizm, w tym samopoczucie, przyczyniając się m.in. do zmęczenia, senności i trudności z koncentracją.

W takiej sytuacji najlepszą opcją jest zapewne wyjście z domu i spacer na świeżym powietrzu. Kiedy jednak nie mamy akurat takiej możliwości i brakuje nam czasu, wystarczy po prostu przewietrzyć mieszkanie. Jak to robić i po co? O tym poniżej.

 

Wietrzenie pomieszczeń a drobnoustroje

Kiedy robi się zimno, zamykamy okna, sądząc, że tym sposobem chronimy się przed chorobami. Tymczasem chłód sam w sobie wcale nie leży u ich podstaw – wywołują je drobnoustroje, tj. wirusy i bakterie. Do najpowszechniej występujących należą inicjujące przeziębienia rinowirusy, wirus grypy oraz wywołujące anginę paciorkowce.

To, co łączy zarówno ww. drobnoustroje, jak i wiele innych, które odpowiadają za pokrewne choroby, to ich rozwój w wyższych temperaturach oraz przenoszenie się drogą kropelkową. Wznoszą się one w otaczającym nas powietrzu i tym sposobem przechodzą na innych ludzi, zakażając ich.

Co do temperatury, paciorkowce dobrze rozwijają się w tej o zakresie 20-40°C. Z kolei rinowirusom najlepiej odpowiada 33-34°C (czyli dużo cieplej niż na zewnątrz w okresie jesienno-zimowych chłodów). Jeśli zaś chodzi o wirus grypy, to choć dobrze radzi sobie on w niskich temperaturach, to jednak nie służy mu nawilżenie – suche warunki lubi najbardziej.

Patrząc na powyższe, dość łatwo wywnioskować, że naszemu zdrowiu zdecydowanie bardziej służy zarówno niższa temperatura, jak i świeże powietrze o odpowiednim nawilżeniu. Tak więc to nie zimna na zewnątrz powinniśmy się obawiać w aspekcie ataku chorobotwórczych drobnoustrojów, ale naszych przegrzanych, zamkniętych, niewietrzonych pokojów.

 

Skutki braku wietrzenia

Brak wietrzenia pomieszczeń, zwłaszcza w sezonie grzewczym, zdecydowanie nie służy zdrowiu. Za sprawą kaloryferów w mieszkaniu panuje wyższa temperatura niż ta na zewnątrz, a powietrze staje się suche. To dlatego szczególnie polecane na ten okres są tzw. nawilżacze – już nawet mały ceramiczny, który wiesza się na grzejniku, poprawi tę sytuację.

Co więcej, powietrze w takim zamkniętym pomieszczeniu niejako stoi. Do utraty tlenu dochodzi chociażby w wyniku oddychania, a zamknięcie okien hamuje jego napływ z zewnątrz. Powietrze nie może też w naturalny sposób się oczyszczać, w przeciwieństwie do warunków zewnętrznych, gdzie ma możliwość nieustannego mieszania się za sprawą promieni słonecznych, deszczy czy np. mgieł. Nie wietrząc pomieszczeń, stwarzamy wręcz idealny klimat do łatwego i szybkiego rozwoju chorobotwórczych drobnoustrojów.

 

Wietrzenie pomieszczeń – w jaki sposób?

Najważniejszą kwestią jest, by pomieszczenia wietrzyć regularnie. Umożliwi to stałą cyrkulację powietrza w mieszkaniu, a stanowi ona kluczowy element utrzymania jego dobrej jakości. Systematyczność zapewni nam też dostawę świeżego tlenu, a także usunięcie nieprzyjemnych zapachów.

Chcąc zadbać o stały obieg i krążenie powietrza, dobrze jest rozszczelnić okna poprzez wykierowanie klamki na pozycję pomiędzy otwartym a uchylonym. Wartym namysłu rozwiązaniem jest również instalacja w mieszkaniu pomocnych w rotacji powietrza nawiewników i wentylacji.

Kwestia tego, jak długo powinno trwać wietrzenie pomieszczeń, staje się ważna szczególnie w najchłodniejszym, zimowym okresie. Nie chcemy kosztem świeżego powietrza niepotrzebne wychłodzić mieszkania i narazić się na zbędny wzrost kosztów ogrzewania. Wietrzenie przez około 3-6 minut pozwoli nam nie ponieść zbyt dużych strat. Pamiętajmy przy tym koniecznie o zakręceniu zaworów termostatycznych przy kaloryferach. Szybko i efektywnie przewietrzyć pomoże nam zrobienie przeciągu – otwórzmy więc okna w minimum dwóch pomieszczeniach.

 

 

Wietrzenie pomieszczeń a wilgotność

Mówiąc o cyrkulacji powietrza, nie można pominąć kwestii wyższego poziomu wilgotności w takich pomieszczeniach jak łazienka i kuchnia. Jeśli nie będą one odpowiednio wentylowane, może dojść do pleśnienia i zagrzybień. Cenną wskazówką jest więc np. wycieranie ścianek prysznica, co pozwoli uniknąć powstania szkodzącego zdrowiu grzyba.

 

Wietrzenie sypialni

Jeśli chodzi o sypialnię, najlepszy sen zapewniłoby nam spanie przy otwartych oknach, a więc przy ciągłym nawiewie świeżego powietrza. Jako że nie zawsze jest taka możliwość (choćby zimą), wietrzmy to pomieszczenie regularnie dwa razy na dzień. Róbmy to zawsze zarówno z samego rana, jak i wieczorem, tuż przed snem. Takie intensywne przewietrzenie zapewni nam dobrą temperaturę i jakość powietrza. Co ważne, oprócz samej sypialni warto też wietrzyć pościel, dzięki czemu pozbędziemy się mogących się w niej znajdować drobnoustrojów.

Właściwa temperatura i świeże powietrze polepszą jakość naszego snu – sprawią, że będzie on spokojny i zdrowy.

 

Korzyści z wietrzenia pomieszczeń

Otwieranie okien i wietrzenie – nawet w zimniejszym jesienno-zimowym okresie – wiąże się z licznymi korzyściami, wśród których wyróżniamy następujące:

  1. Regulacja temperatury i wilgotności w mieszkaniu minimalizuje ryzyko wystąpienia chorób wywołanych przez wirusy i bakterie.
  2. W zamkniętych pomieszczeniach lubią gromadzić się szkodliwe substancje, takie jak kurz, pyłki, opary z gotowania czy dym z papierosów. Regularne wietrzenie umożliwia nam pozbycie się takich zanieczyszczeń, co poprawia jakość powietrza, a tym samym sprzyja utrzymaniu zdrowia.
  3. Dzięki wietrzeniu dochodzi do wymiany powietrza na świeże, takie z większą zawartością tlenu, a mniejszą szkodzącego nam dwutlenku węgla. Pozwala nam ono uniknąć poczucia duszności i ma pozytywny wpływ na nasze samopoczucie. To ostatnie z kolei pomoże w obniżeniu poziomu stresu i poprawie nastroju.
  4. Odpowiednia wentylacja w łazience i kuchni niweluje ryzyko pojawienia się pleśni i zagrzybień. Zapobiega gromadzeniu się na ścianach i oknach pary wodnej.
  5. Wietrzenie sypialni zapewnia zdrowy i jakościowy sen.
  6. Świeże powietrze dostarcza tlen do naszego mózgu, a ten jest kluczowy, jeśli chodzi o efektywność i koncentrację w realizacji naszych codziennych zadań. Chcąc poprawić jakość i komfort naszej pracy, jak też zwiększyć swoją produktywność, wietrzmy pomieszczenia, szczególnie przed rozpoczęciem w nich nauki lub pracy.
  7. Zamknięte okna w mieszkaniu mogą powodować utratę świeżości powietrza, tj. gromadzenia się różnych, niekoniecznie przyjemnych zapachów, np. zwierząt domowych czy z gotowania. Wietrzenie pozwala odświeżyć wnętrze, przywrócić czystość i poprawić komfort przebywania i oddychania w mieszkaniu.

 

Regularne wietrzenie pomieszczeń dostarcza nam świeżego powietrza i tlenu. Pozwala pozbyć się chorobotwórczych drobnoustrojów, a więc sprzyja naszemu zdrowiu. Jest to też kluczowy element dla utrzymania dobrego samopoczucia i nastroju. Warto pamiętać o tym nie tylko w domu, ale wszędzie tam, gdzie przebywamy przez dłuższy okres czasu, np. w szkole czy pracy.

 

 

 

Źródła:

  • https://www.kapica.pl/blog/2021/01/04/wietrzenie-mieszkania-a-zdrowie-dlaczego-swieze-powietrze-jest-istotne/
  • https://cherryhome.pl/dlaczego-warto-wietrzyc-mieszkanie-zima/