Nadchodzi zima. Bez względu na to, czy czekamy na nią z wytęsknieniem, czy też nie przepadamy za tą porą roku, jest ona sezonem najchłodniejszym i stanowi ciężką próbę dla naszego organizmu.
Budzimy się i wychodzimy do pracy, gdy jest jeszcze ciemno. Temperatura spada, wieje przenikliwy wiatr – przełom jesieni i zimy to bez wątpienia okres, kiedy ryzyko zachorowań na przeziębienie, grypę czy innego rodzaju zapalenia zdecydowanie wzrasta.
Jesteśmy osłabieni, czujemy zmęczenie i mamy poczucie, jakby uszła z nas cała energia. Do tego dochodzi męczący katar i kaszel… Warunkiem uniknięcia infekcji jest mocna odporność organizmu. Wiadomo: lepiej zapobiegać, niż leczyć. Wpływają na nią nawyki naszego codziennego trybu życia. Nie zwlekajmy więc z wprowadzeniem w życie takich zachowań, które wzmocnią nasz organizm i przygotują nas do zimy. Stosujmy je regularnie, zwłaszcza że są to w większości metody proste, które nie wymagają dużej ilości czasu.
Sen to zdrowie
Sen to zdrowie, co w okresie jesienno-zimowym sprawdza się bardzo dobrze. Wypoczęci i wyspani jesteśmy w mniejszym stopniu narażeni na infekcje. Podczas snu ładujemy nasze wewnętrzne akumulatory. Jeśli organizm słabnie, spada również odporność na grasujące patogeny.
Człowiek potrzebuje średnio 8 godzin snu i nie warto tego zaniedbywać. Podczas głębokiego snu, kiedy nikt i nic nas nie wybudza, wzrasta liczba limfocytów w naszym organizmie. To właśnie one są główną ochroną układu odpornościowego i to one wydzielają przeciwciała.
Niemniej istotne jest, żeby sen odbywał się w ciszy i ciemności. Jest to ważne z tego względu, że właśnie w takich warunkach zachowane jest prawidłowe wydzielanie melatoniny. Odpowiada ona za prawidłowy rytm snu, czuwanie i funkcjonowanie układu immunologicznego. Warto wiedzieć, że nawet niezbyt głośny, ale stały hałas sprzyja wydzielaniu się adrenaliny, która osłabia naszą odporność.
Zrównoważona dieta
Przygotowując się do zimy, musimy pamiętać o kluczowym znaczeniu diety i praktykować pozytywne nawyki żywieniowe. Dostarczanie organizmowi witamin i składników odżywczych jest niezbędne, jeśli chcemy utrzymać zdrowie, podczas gdy dookoła szerzą się wirusy i bakterie.
Jak wiemy, zimą wzrasta liczba przeziębień, mamy też do czynienia ze spadkiem odporności. Dlatego nasze posiłki powinny sprzyjać wzmocnieniu naszego układu odpornościowego, co z kolei zmniejszy szansę na przeziębienie lub grypę.
Zrównoważona, czyli bogata w witaminy i minerały, dieta stanowi fundament, na którym budowana jest nasza odporność przed zimą. Wybierajmy produkty nieprzetworzone i w możliwie największym stopniu pozbawione konserwantów i sztucznych barwników. Ważne jest dostarczanie organizmowi właściwych proporcji makroskładników: białka, węglowodanów oraz tłuszczów (najlepiej pochodzenia roślinnego). Są one niezbędne do właściwego funkcjonowania naszego organizmu. Zwróćmy uwagę na regularność naszego odżywiania się. Jedzmy mniejsze porcje w stałej częstotliwości, nie pomijając żadnego z posiłków, zwłaszcza śniadania, które jest w żywieniu najważniejsze.
Wyjdźmy z domu
Bez względu na to, jak zimno jest na zewnątrz, warto dopilnować, by każdego dnia zrobić sobie przerwę i wyjść z domu. Dla prawidłowego działania naszych zegarów biologicznych kluczową rolę odgrywa światło dziennie. Co więcej, bez dostępu do naturalnego światła zaburzony zostaje nasz rytm dobowy.
Nie trzeba dużo: wystarczy pójść na spacer i czerpać światło dzienne około trzydziestu minut dziennie. Tak niewiele, a może zdziałać cuda dla naszego samopoczucia i zegara biologicznego.
Aktywność fizyczna
Nawiązując do poprzedniego punktu, istotną częścią utrzymania dobrego zdrowia jest aktywność fizyczna. Sami wiemy najlepiej, co jest dla nas najlepsze, wybierzmy zatem to, co nam odpowiada: bieganie, basen, jazdę na rowerze, a może nordic walking, spacery lub gimnastykę. Jest udowodnione naukowo, że aktywność fizyczna przynosi nam korzyści zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Pamiętajmy przy tym, żeby intensywność i długość treningu dostosować do swojego stanu zdrowia i kondycji.
Ciepłe napoje i napary
Spożywanie dużej ilości ciepłych napojów oraz ziołowych i owocowych naparów to jeden z najlepszych nawyków, jakie warto sobie wyrobić, przygotowując się do zimy. Wspomogą one utrzymanie wysokiego poziomu odporności podczas najzimniejszych miesięcy w roku. Ciepłe napoje wspaniale rozgrzewają, a do tego relaksują. Te ziołowe przy okazji działają też zdrowotnie. W tej roli świetnie sprawdzi się np. czarny bez, malina, lipa, rumianek, pokrzywa i czystek.
Szczególnie skuteczny jest ten ostatni: wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne. Dodatkowo jest bogatym źródłem polifenoli i hamuje wydzielanie histaminy, za sprawą czego w naturalny sposób wzmacnia system immunologiczny. Systematyczne picie naparu z czystka stanowi doskonałą formę prewencji i to nie tylko podczas najchłodniejszych miesięcy.
Rezygnacja z używek
Zalecenie rezygnacji z używek nie zdziwi chyba nikogo. Alkohol i papierosy działają na nasz organizm destrukcyjnie. Wypłukują z niego niezbędne witaminy i mikroelementy, co jest dla układu odpornościowego prawdziwym ciosem.
Jak udowodniły badania, zawarty w alkoholu etanol nie tylko hamuje produkcję leukocytów, ale i dodatkowo upośledza pracę białek, które odpowiadają za przenoszenie informacji do komórek immunologicznych. Oznacza to, że nasz organizm nie otrzymuje sygnału do rozpoczęcia działania przeciwko patogenom.
Jeśli trudno jest nam rozstać się z używkami, pomyślmy chociaż o ich ograniczeniu. Nasz organizm na pewno to odczuje i podziękuje nam.
Odpowiedni ubiór
Naszą odporność przed zimą wzmocni również odpowiedni do pogody ubiór, przed bakteriami i wirusami możemy bowiem chronić się również z zewnątrz. Tak, potrzebujemy warstwy izolacyjnej w postaci ciepłych ubrań, czapki, szalika i rękawiczek, a także odpowiedniego obuwia. Są one niezbędne do dobrej ochrony przed bakteriami i wirusami. Dobrze jest ubierać się na cebulkę, co pozwoli nam reagować na gwałtowne skoki temperatury, np. gdy z zimnego dworu wejdziemy do sklepu lub autobusu.
Hartowanie organizmu
Hartowanie stanowi naturalną metodę poprawiającą wydolność organizmu, ponieważ uczy prawidłowej reakcji na niesprzyjające warunki pogodowe i nagłe zmiany temperatury. Hartowanie polepsza naszą odporność, dobrze jest więc regularnie stosować różne metody schładzania i ogrzewania ciała. Doskonałym domowym sposobem są naprzemienne zimne i ciepłe prysznice. Jeśli zimny prysznic wydaje się nam nie do przejścia, możemy hartować się poprzez moczenie stóp w zimnej wodzie.
Również sauna zadziała w tej materii pozytywnie: ciało nagrzewa się, po czym stopniowo wychładza, a to powoduje wzrost ilości limfocytów we krwi, czyli zwiększa naszą odporność.
Sprawdza się również morsowanie, czyli kąpiel w niskiej temperaturze w zbiornikach wodnych. Pamiętajmy jednak, że akurat do tej metody powinniśmy się stopniowo i dobrze przygotować. Przede wszystkim przed rozpoczęciem morsowania warto zapytać lekarza, czy będzie to w naszym przypadku bezpieczne.
Aby przygotować organizm do zimy i wzmocnić odporność, warto działać holistycznie. Nasz układ immunologiczny będzie funkcjonował najsprawniej, jeśli równolegle zadbamy o zdrowy sen i prawidłową dietę, a do tego zaczniemy uprawiać sport, zrezygnujemy z używek i zahartujemy ciało. To tylko kilka wskazówek, ale już one wystarczą, byśmy powitali zimę wzmocnieni i odporni.
Źródła:
- https://www.drmax.pl/blog-porady/5-zdrowych-nawykow-jesienia-cel-wzmocnienie-odpornosci
- https://www.ferratum.pl/blog/jak-przygotowac-sie-do-zimy-5-cennych-wskazowek
- https://www.cefarm24.pl/czytelnia/profilaktyka/porady-na-zime/top-10-sposoby-na-odpornosc-przed-zima/
Najnowsze komentarze